sobota, 6 grudnia 2025, 06:00
A nie tylko brzuch.
Mikołajki to dzień drobnych przyjemności. Kiedy my szukamy słodyczy w butach, nasze zwierzaki też liczą na coś ekstra. Najłatwiej sięgnąć po kolejny smakołyk, ale... czy to na pewno najlepszy wybór?
W tym roku proponujemy inne podejście. Zamiast "zapychać" psa lub kota jedzeniem, podaruj mu prezent, który przegoni nudę i zrealizuje jego naturalne instynkty. Oto jak wybrać mikołajkowy upominek, który da zwierzakowi radość na długie godziny, a nie tylko na 5 sekund jedzenia.
Najlepszy prezent to taki, który angażuje zmysły. Zwierzęta domowe często się nudzą, co prowadzi do niszczenia mebli czy frustracji. Mikołajkowy prezent powinien być "łamigłówką".
Wybierz zabawki interaktywne lub gryzaki naturalne. Gryzienie i węszenie to dla psa naturalne "środki uspokajające". Prezent, przy którym pies musi popracować (żeby wydobyć smaczek lub go rozgryźć), daje mu ogromną satysfakcję i zdrowo męczy psychicznie.
Szukaj zabawek, które imitują cykl łowiecki (polowanie → złapanie → jedzenie). Wędki, tunele czy zabawki na inteligencję sprawiają, że kot czuje się jak prawdziwy drapieżnik w salonie.
Świąteczne zabawki w sklepach wyglądają uroczo, ale często są niebezpieczne. Twój prezent musi być "psi- i kocio-odporny".
Jeśli nie wiesz co wybrać, oto pewniaki, które zawsze działają:
Idealna i dla psa, i dla kota. Rozsmarowanie na niej mokrej karmy lub ukrycie smaczków to 15-20 minut ciszy w domu i pełnego skupienia zwierzaka.
Dla kota to 2w1 – mebel do leżenia i miejsce do wbijania pazurów.
Gumowy "bałwanek", którego napychasz jedzeniem. Pies musi się namęczyć, żeby wylizać zawartość. To prezent, który zajmuje go na bardzo długo.
🎄 Pamiętaj: W te Mikołajki niech liczy się jakość zabawy, a nie ilość kalorii!